sobota, 28 lipca 2012

kombinacje.......

Tak siedziałam i nie miałam siły nic robić, jest tak gorąco,że wszystko się lepi do rak.Inna sprawa, że ja nie potrafię siedzieć bezczynnie,wymyśliłam sobie takie to oto breloczki, co wy na to ?


Jest mi bardzo miło że do mnie zaglądacie i serdecznie dziękuję za miłe słowa jakie zostawiacie.Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego sobotniego popołudnie i cieplej udanej niedzieli :)

czwartek, 26 lipca 2012

efekty dzisiejszej ulewy....

Tak jak u Sylwii u mnie grzmiało i huczało a potem lało,ale mamy efekty tej ulewy.
Postanowiłam przeprosić szydełko i zrobiłam kilka szydełkowych bransoletek :)







No właśnie,jak by to było żeby fotki zrobić bez mojego kotka, on uwielbia mi towarzyszyć przy robieniu zdjęć :)

Serdecznie wam kochane dziękuję za miłe słowa, które mnie bardzo inspirują do dalszego kombinowanie :) Pozdrawiam serdecznie Jadzia.

poniedziałek, 23 lipca 2012

zakupy,zakupy zakupy i prezenty :)

Tak jak obiecałam w tym poście chwalę się zakupami,ale nie tylko zakupami bo są i prezenty :)
Znalazłam u siebie hurtownię i zakupiłam sobie sznurek woskowany i koraliki,oj dużo tego sznurka po 20 m. na szpulce,ale dam mu rade ;)
Joasia zakupiła mi koraliki,cudne ceramiczne koraliki :)Serducho dla Ciebie kochana :)
No i jak zwykle nie obyło się bez prezentów, Asia by nie była sobą jak by mi nie podarowała prezentu.Powiem szczerze, że ja nie noszę żadnych bransoletek ani zegarka,ale ta cudna bransoletka tak mi wspaniale leży na ręce i super się układa i jest prześliczna, że nie rozstaje się z nią :)
No i jak zwykle wspaniałe przydasie ,ale jak dużo zobaczcie same,cala Joasia :)
No i żebym pięknie wyglądała i zęby miło mi się plątało sznureczki, dostałam super lakiery, bezbarwny jest z odżywką.Joasiu pięknie Ci dziękuję, za poświęcenie swojego cennego czasu na moje zakupy i za wspaniałe prezenty :)
No i jak tu robić jak moje kocie zasnęło w koralikach :)
Serdecznie wam kochane dziękuję, za ciepłe i miłe słowa, pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)

piątek, 20 lipca 2012

Shamballe,shamballe,shamballe,shamballió.........

Chciało by się zaśpiewać ''Sambarió'' miło się słucha tej piosenki,to były czasy.Takie teraz popełniłam shamballe




Dziękuję wszystkim za miłe słowa i za to,że jeszcze do mnie zaglądacie :) Następny post będzie o wieeeeeelkich zakupach.Pozdrawiam cieplutko Jadzia :)

środa, 18 lipca 2012

Poplątanie z pomieszaniem.....

Oj naplątało mi się,że teraz sama nie wiem co do czego,ale zrobiłam i jestem jednego pewna,że już więcej się za takie cosik nie zabiorę.Mówię o tym żółtym naszyjniku,jest on pełen błędów i pomyłek,ale jak zaczęłam to i skończyłam.Co o nim sadzicie ?
i jeszcze postanowiłam zrobić takie naszyjniki :)



no i taka zmyślna shamballa

i dalsze wykorzystywanie guziczków hihihih
Dziękuję wam serdecznie za miłe słowa i za to że do mnie zaglądacie :)
Pozdrawiam wszystkim bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru

piątek, 13 lipca 2012

Pyszne i piękna...

Pyszne malinki i ten aromat zmieszany z zapachem lawendy, dziwny i przyjemny,szkoda ze nie da się tego przesłać :)Koziołki hihihih moje dzieci jak były małe to mówiły - mamusiu zerwij mi koziołki - zamiast poziomki :)
No i piękna, piękna Magnolia zakwitła po raz trzeci, fotki kwiatom robiłam pojedynczo,gdyż gubią się w gąszczu ooogromnych liści.Zostałam posadzona o przekręt tzn. koleżanka powiedziała mi,że '' wszystko Ci tak dobrze rośnie, dlatego że sadzonki sadzisz zielonym do dołu '' hmmm być może, ale nie pamiętam dawno to było ;) aaa co mi tam,może być zielonym do dołu,byleby tylko rosło hihihih Pozdrawiam Cię kochana i radzę spróbuj tej metody :)






czwartek, 12 lipca 2012

a mówiłam.....

Mówiłam,nie dawajcie mi sznurka do ręki ;) tak się rozpędziłam że już takie zrobiłam a podpatrzyłam Tu fajnie się je robi :)Pozdrawiam i dziękuję za przemiłe słowa, no właśnie widać efekty waszego dopingowania mnie :)
Na tej szarej to dopiero się uczyłam hihih



No, a to jest moje narzędzie pracy,które sobie sama zrobiłam,wierzcie mi,że o wiele szybciej się robi na takim czymś,ponieważ sznurki wiszą w powietrzu i dobrze się pod nimi przekłada :)
Jest to deseczka i wbiłam w nią gwoździe,a jak to widać i obcięłam im główki,żeby dobrze było ściągać sznurek :)

środa, 11 lipca 2012

oj zaszalałam.....

Jak w tytule,oj szalała,szalała...... skoro mam koraliki to wydziwiam i dziś wyszło mi takie cusik ;) co sadzicie o tych komplecikach ?
Serdecznie wam dziękuję, za słowa które mi dodają siły do dalszego wymyślania :)



te kiecki dopatrzyłam u Joasi, jest to już druga tura,gdyż pierwsze już mają swoich właścicieli, tylko fotek nie zrobiłam ,ale nic straconego, zrobiłam te :)Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mój blog i zapraszam na kolejne moje wymysły :)