czwartek, 30 maja 2013

Kochany człowiek................

Powiedzcie, jak tu nie kochać tak wspaniałej przyjaciółki :) Wczoraj mój, nasz ;) osobisty kurier w osobie mojego syna Konrada, przyjechał do domu na długi weekend i co ? i przywiózł mi przepyszną babeczkę którą upiekła dla mnie Joasia. Joasiu bardzo serdecznie Ci dziękuję za tą wspaniałą, smakowitą i piękną babeczkę, mmmm dogodziłaś mi, że hej. Możecie tylko sobie wyobrazić jej smak, bo tego się nie da opisać.


znikała w oka mgnieniu, w tej chwili pozostały tylko fotki, mniam


  i jeszcze bransoletki które odgapiłam od Joasi :)


te małe kociaki są niesamowite i nie mogłam się oprzeć żeby im nie zrobić fotki
śpiący kot na siedząco :)

po co wygodnie jak można tak ;) 


Serdecznie dziękuję, wszystkim odwiedzającym mojego bloga i jest mi bardzo miło, że tu zaglądacie i pozostawiacie miłe komentarze :) Pozdrawiam serdecznie z deszczowego Podkarpacia.

piątek, 24 maja 2013

Szydełkiem i młynkiem ;)

Bransoletki, naszyjnik, hmm tyle tego robię, ale jakoś nic nie noszę po prostu brak przyzwyczajenia :(
Wszystko mi przeszkadza,  pewnie się starzeję ;) nawet nie mam weny do pisania, pogoda pod psem i lenistwo mnie ogarnia.









naszyjniki zrobione młynkiem dziewiarskim fajnie się je robi, ale muszę jeszcze dorobić kwiatuszki do czerwonego i tego melanżu, robię jej jako broszki i w razie W. można odpiąć :)




Serdecznie wam kochane dziękuję za przemiłe życzenia urodzinowe :)Witam nowego obserwatora, pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę dobrej pogody :)

piątek, 17 maja 2013

Szczęśliwy człowiek.....

Dziś to już totalnie się poryczałam, najpierw przyleciała do mnie pewna rodzinka, usadowiła się na drzewie morwowym, no cóż morwy jeszcze nie do jedzenia, ale pewnie poczekają ;)
Sowia rodzinka jest przecudna i tak misternie wykonana, że tego się nie da opisać :)


i tu był dylemat, co to jest ? z czym to się je ? ale po przeczytaniu informacji wszystko było jasne, choć nie do końca ;)


No i wzięłyśmy się obie z Gabo za zasuwanie zamka, dopiero wtedy okazało się jakie cudo powstało :)
ja nazwałam to  kosmetyczką, ale Gabi stwierdziła  ooo mam cudny i nie powtarzalny piórnik, ale mało tego, radochy  przy zasuwaniu miałyśmy co nie miara, bo to się tak fajnie w koło zasuwa :) 




 no i jeszcze do tego, cudną kartkę z papieru czerpanego, ale życzenia to mnie doprowadziły do łez, mianowicie dziś się dowiedziała, że jeszcze nie jestem pełnoletnia, brakuje mi jeszcze, albo aż roczek do pełnoletności.Czyli jeszcze nie podskoczę ;)
I śliczny oryginalny breloczek z Sydney w Australii dla Gabi, już ma swoje zastosowanie :)
Czy już wiecie od kogo te śliczności ? Tak to od Bożenki, kochana serdecznie Ci dziękuję za pamięć i za te prześliczne prezenty, to wszystko w realu jest niesamowite i tego się nie da opisać :)


Dziś też dostałam kartkę z życzeniami od Dasi. Danusiu serdecznie Ci dziękuję za pamieć i życzenia. 


To jeszcze nie koniec :) gdy jechałam do miasta dostałam SMSa - włącz tel z orange
No to zadzwoniłam i mówię
- tel jest włączony tylko coś wariuje, a teraz jadę do Radymna,
 - no to w dobrym kierunku jedziesz, ale nie wyjeżdżaj z miasta dopóki nie odczytasz SMSa!
No dobra tel.zresetowałam i czytam
  - PP Radymno wzywa Szanowną Panią w dniu dzisiejszym  po odbiór przesyłki nr....powinna już czekać i płakać :)
Wpadam na pocztę i mówię
 - ja po odbiór E- przesyłki bo gdzieś tam płacze za mną :) a, że panie z PP mnie  znają więc się pośmiały :)
wsiadłam do samochodu, śrubokrętem paczkę otworzyłam, i się znowu poryczałam, po chwili doszłam do siebie i zadzwoniłam do..................
W przesyłce  był cudny jasieczek w szydełkowej powłoczce, od dawna o takim myślałam, że sobie zrobię,  jakoś nigdy czasu nie było, ale mi kochana sprawiłaś radochę, te róże choć tak na zdjęciu nie widać, są cudne :)


 zobaczcie jakie delikatne szydełkowe guziczki ;)


brylantowy breloczek, ale ja go nie zastosuję do kluczy, ja go zawieszę sobie na szyli :)



noooooo i to mnie powaliło na kolana, moja droga zawsze coś własnoręcznie upieczesz dla mnie, ale PP mnie zaskoczyła, że mrowisko jest w całości :) Twoja zasługo bo dobrze zabezpieczone było. 
Nawet sobie nie wyobrażacie, jakie ono przepyszne mmmniam i ten napis......



 ślicznie haftowana karteczka z pięknymi życzeniami w uroczej serwetkowej kopercie :)


czy już wiecie od kogo te cudeńka ? tak to od Joasi :) kochana serdecznie Ci dziękuję za pamięć i przeuroczą niespodziankę. I dlatego właśnie jestem szczęśliwym człowiekiem, bo myślą i pamiętają o mnie kochane psiapsiołki :) i te z poprzedniego postu też :)

wtorek, 14 maja 2013

Karteczki urodzinowe i.................

Dziś otrzymałam śliczną karteczkę i piękne kwiatuszki, są one delikatne i bardzo misternie wykonane. Prezencik ten otrzymałam od Teni wraz z życzeniami urodzinowymi.Tereniu serdecznie Ci dziękuję za pamieć, bardzo mi się podobają te stokrotki :) i już wiem, jaką kartkę zrobię  dla swojej mamy  na 26 maja.


i piękna karteczka od Mirki, dziękuję Ci kochana za pamięć i syczenia :)



A teraz pokarzę wam, co ja sobie sprawiłam na urodzinowy ;) taki to oto młynek dziewiarski, wprawdzie mam 3 maszyny dziewiarskie, ale one zajmują dużo miejsca. Młynek jest mały i bardzo poręczny, już go wypróbowałam i fantastycznie zdał egzamin ;) a kupiłam go  TU


nie była bym sobą, gdybym jeszcze coś nie dobrała i za jednym zamachem kupiłam  takie Baby Zpagetti  tez TU  zobaczymy co mi z tego wyjdzie ;)


Serdecznie wszystkim dziękuję, za odwiedziny na moim blogi i  pozostawienie miłego śladu po sobie :) 
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru :) a ja pędzę kombinować ;) 


sobota, 11 maja 2013

Miszmasz..........

Witam wszystkich po małej przerwie, ale awaria sprzętu uniemożliwiła mi dodanie zdjęć.
Dlatego będzie dziś wszystkiego po troszkę ;) 
                                                          Na początek opaski :)





                                   kolejne trampki dla dzieciaczków z rodziny Polsko - Włoskiej




Krynickie ślicznych bratki, nasionka tych bratków przysłała mi Jasia :)


morwa biała, w ubiegłym roku miała kwiaty, ale wszystkie obleciały po przymrozki. Mam nadzieję, że w tym roku skosztujemy tych smacznych owoców. Liści ma bardzo mało, jest oblepiona kwiatami.



                              moje dwa małe kociaczki, są przeurocze




Serdecznie dziękuję wszystkim odwiedzającym, jest mi bardzo miło,że tu zaglądacie i miłe słowa zostawiacie :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłej niedzieli :)

sobota, 4 maja 2013

Gosposia ;)

Jak pamiętacie dostałam od Bożenki igielniki, cudną parkę "dziadostwa"
Za jej pozwolenie zrobiłam, odgapiłam  mój igielnik, ale mi wyszła gosposia :) tyle tylko, że nie tak dobrze jak oryginał, ale to jest prototyp :) następna będzie lepsza ;)hihihi



 wybaczcie, że się tak wypięła, ale chciała pokazać pantalony ;)


a tu przykry widok :( po wczorajszym gradobiciu.Ten cudny migdałek w jednej chwili stracił prawie wszystkie kwiaty :(


ta cudna Magnolia, która miała jeszcze dużo kwiatów, został posiekana gradem :(





to jest początek gradobicia, potem to wolałam  nie patrzeć :(



po jakimś czasie pokazała się piękna tęcza, ale nie mogłam jej  uwiecznić lepiej, bo już kolejna fala gradowa nadciągała.


Witam nowych obserwatorów,cieszę się , że jesteście :) Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim odwiedzającym i pozostawiającym miłe słowa :)