Ale się narobiło............

Oj się narobiło, przede wszystkim serdecznie wam dziękuję za miłe komentarze i za życzenia zdrowia dla mojego pieska. Brutus czuje się już lepiej, bynajmniej sam już je i nie muszę już dawać mu kroplówek. Ale pilnując mojego pupilka, podczas kroplówek dziergałam, dziergałam i takie stado się wykociło :)
Muszę wam powiedzieć, że  pomysł na zagrodę i baranki od gapiłam od Joasi,oczywiście za jej pozwoleniem :) Joasiu wielkie dzięki za inspiracje, baranki w realu są przecudne.
No i teraz mój barani chór.....................

Witam nowych obserwatorów miło mi , że jesteście i cieszę się, że podobają się wam moje szaleństwa. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego weekendu :)

Brrrrr jaka zimna ta zima......

Nie mogę się już doczekać końca tej zimy brrrr..... może i wszystko pięknie wygląda, ale ja tam wolę lato :) Mój biedny krzaczek lawendy, jest cały oblodzony. 

 Moja biedna magnolia

 lilak

 migdałek

 dereń

 rododendron

 iglak, ale nie pamiętam jak się nazywa ;)

 Serdecznie dziękuję za zaszczyt jaki mnie spotkał ze strony Ani  od której dostałam wspaniałe wyróżnienie  Aniu serdecznie Ci dziękuję i jest mi ogromnie miło. Wybaczcie,że nie przekaże go dalej, ale mam ogromny problem z  wyborem 11 blogów. Proszę więc, przymnijcie to wyróżnienie wszystkie kochane blogowiczki, które mnie odwiedzacie :)

Baranków cd.......

Jak w tytule, baranków cd. Może i was zanudzam, ale jakoś   nie mam głowy do robienia czegoś innego.Powstała jeszcze serwetka w serduszka.Mam bardzo chorego pieska, pekińczyka i jakoś robota mi nie idzie, codziennie podłączam mu kroplówkę i tak siedząc przy nim, składam trójkąciki.

 Serdecznie wam dziękuję za miłe komentarze i za to ze tu zaglądacie, pozdrawiam cieplutko i zycę miłego niedzielnego popołudnia.

Karczochowy baranek i...............

Wiem, że się powtarzam, ale mam sentyment do tych baranków, pewnie przez to, że to moje "dziecię" wymyślone ;) Ten już powędrował w świat, ale nic to zrobiłam następnego hihihi

oooo była bym zapomniała, zrobiła rękawiczki dla zakochanych i pokazałam synowi, noooooi miały być dla kogo innego, ale będą dla niego. Może nie są zbyt udane, ale wybaczcie to prototyp hihihi.
Podpatrzyłam je u  Kasi

Serdecznie dziękuję za mile komentarze i cieplutko witam nowego obserwatora :) Pozdrawiam wszystkich cieplutko :)

Niespodzianka ..................

Dokładnie jak w tytule, przyleciała do mnie niespodzianka a mianowicie, było to tak.
Zadzwoniła do mnie Joasia w piątek rano i powiedziała "słuchaj tam do Ciebie poleci coś, ale do pewnych życzy to się nie przyzwyczajaj "
 hmmm myślę sobie co to takiego, czy mam coś odesłać czy co ???
No bo przecież nic więcej się nie dowiedziałam.
Czekam z niecierpliwością do godz 13:30 na pana listonosza no i wreszcie jest.
Otwieram paczuszkę, akurat obok stoi Gabi, wyjmuje zawartość  i................ Gabi w pisk i mówi "jak to wróciły do mnieeeee" a co wróciło ? a rękawiczki, ponieważ jak pamiętacie Joasia zrobiła Gabi rękawiczki już wcześniej, ale moja córcia pojechała na lodowisko i wracając pociągiem, zostawiła je w przedziale.Nawet sobie nie wyobrażacie co ona przeżuła, miała już wsiąść z powrotem do pociągu, ale nie zdążyła. Przyszła do domu prawie z płaczem, aż się przestraszyłam.Po jakimś czasie, przy rozmowie o rękawiczkach,  wspomniałam Joasi co się stało, no i proszę jaka miła niespodzianka. To własnie do tych rękawiczek, miałam się nie przyzwyczajać  bo to dla Gabrysi  :)
Tak samo było z kalendarium, kiedyś wspomniałam, że jeszcze nie mam kalendarza na ten rok no i proszę, kalendarz też mi przysłała.Powiem wam,że Joasie jest niesamowita i ma strasznie dobre serducho :)
Mało tego, jeszcze dostałam duuuuuużo dużo ślicznej,kolorowej muliny, zobaczcie same :)
Kochana, z całego serca ogromnie Ci dziękuję za wszystko i Gabi posyła wielkie całuski i już kazała sobie dorobić sznureczki do rękawiczek   :)

  Kalendarz jest ze ślicznym, jesiennym widoczkiem na pięknie szumiący strumyczek :)

Witam nowych obserwatorów i bardzo się ciesze, że jesteście :)
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego niedzielnego popołudnia :)

3 in 1

Trzy okazje w jednej fotce :) Walentynki, Wielkanoc i Komunia. No jeszcze po drodze będą imieniny,urodziny itp. ;) Pomaleńku się rozkręcam..............

 

zapomniałam zrobić fotkę, że serduszko się otwiera :)

                                 kordonek Muza szydełko 1,25

 Witam serdecznie nowych obserwatorów.Bardzo serdecznie dziękuję, za miłe komentarze.
Cieszę się,że podobają się wam moje wymysły :)
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę miłego wieczoru :)

Jeszcze aniołki :)

Choć już po świętach, ale dostałam jeszcze, takie maleńkie zamówienie na dwa aniołki. Aniołki te, pofruną sobie razem z trampkami do Włoch i dlatego są w takich kolorach. :)

Witam nowych obserwatorów,bardzo się ciesze, że tu jesteście.Serdecznie dziękuję za miłe i serdeczne życzenia.Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco i życzę miłego nowego tygodnia :)