W ostatnim tygodniu byłam nieco uziemiona, takie tak niezgrabne chodzenie, no i bęcki na kolanka, Ale nie ma tego złego..... Musiałam siedzieć w domu, a jak nie mogłam wyjść, to dziergałam, dziergałam...... Trochę eksperymentów z brugijką, schemat na babkę miałam, ale na jaja nie, postanowiłam sama coś pokombinować i wyszło, a jak? zobaczcie same.
i jeszcze trochę do dmuchania
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze pod ostatnim postem. Życzę miłego popołudnia :)
Śliczne i oryginalne jaja :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj Jadziu !!!
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczka zrobiłaś,widzę nowe wzorki są śliczne :)
Pozdrawiam serdecznie.
Kochana, jak zwykle mało nie możesz, prawda ;)
OdpowiedzUsuńAle oczywiście nie krzyczę, ja podziwiam ilość, jakość i urodę, słowo ! i niestety, jak zwykle, zazdroszczę :)
Buziaki
Szalejesz Jadziu, szalejesz i to hurtowo:) Piękne pisaneczki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Cudne kubraczki :)
OdpowiedzUsuńCudnie ubrałaś jajka :-) Piękne koronki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Już widziałam rózne jajeczka ale takich burgundzkich jeszcze nie. Śliczne1 Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale ubranek,pracusiu
OdpowiedzUsuńŚliczne jajeczka.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzy mozna Cie prosic o zamieszczenie schematow do ty pieknych pisanek
OdpowiedzUsuńBarbara