Witam nowych zalogowanych gości i serdecznie dziękuję, że do mnie zaglądacie.Mimo, że się uczę to jednak coś tam robię.Takie moje małe co nieco ;)
Po tych koralikach zostały mi tylko fotki, gdy je zrobiłam i wzięłam na kiermasz poszły jak woda, gdyż są bardzo delikatne i inne jak wszystkie :)
Bardzo serdecznie dziękuję, za wyróżnienie jakie dostałam od Isavety, jest mi bardzo miło, że je otrzymałam. Mam prośbę kto jeszcze nie przekroczył 200 obserwatorów a zagląda na mojego bloga, niech przyjmie wyróżnienie, nie mam teraz czasu przeglądać wszystkich blogów :) pozdrawiam Jadzia
są prześliczne :) wyglądają na delikatne jak piórka :)
OdpowiedzUsuńmam prośbę: mogłabyś pobrac banerek z mojego ostatniego postu i wrzucic go u siebie. to zajęcia dla dzieci i młodzieży z Jarosławia i okolic :) z góry dziękuję i pozdrawiam :)
Jadziu, faktycznie niesamowicie delikatne te korale :) nie dziwię się, że poszły jak woda :) a cała reszta cudnie kolorowa, wypleciona z mistrzowską precyzją i ogromnym smakiem :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Super biżuteria.
OdpowiedzUsuńŻyczę samych piątek w szkole. Zawsze warto się uczyć. Gratuluję odwagi.
Piękna biżuteria, a te pierwsze koraliki, są bardzo ciekawe i efektowne!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJadziu, wiedzy nigdy nie za dużo, a korale cudne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Nie dziwię się - bo super wyglądają :) ewa
OdpowiedzUsuńJakie śliczne!!! Próbowałam i ja, no i niestety brak talentu spowodował, że moje wisiorki nawet na obrożę dla psa się nie nadawały:)))
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne ale te pierwsze i drugie urzekły mnie bardzo bardzo i nie dziwię się, że szybciutko sprzedały się. Cudownie delikatne :)
OdpowiedzUsuń