cuda wianki ;)

Tak sobie myślałam,jaka to wygoda te telefony,co byśmy bez nich zrobili.Mianowicie chodzi mi o to,że od jakiegoś czasu zamiaruję sobie,że będę robiła bransoletki,ale hm zamawiać koraliki na allegro,no na początek to mi raczej nie pasowało.Wspomniałam o tym Joasi,no i proszę, bez problemu przyszła mi z pomocą.Pojechała zakupiła co potrzeba i akurat mój osobisty kurier, jechał do domeczku ,no i przywiózł te cudeńka,teraz będę kombinować.

Tą cudną konwaliową serwetkę i nici w woreczki,fajnym woreczku,dostałam w prezencie,Joasia wieże ja umiem,ale nie lubię robić na drutach,wie też że kocham takie serwetki.Asieńko śliczne Ci dzięki,za miłą niespodziankę, która sprawiła mi ogromną radość,buziaki wielki :)

Jest jeszcze biała kanwa do haftu xxx,ale zapomniałam i fotki nie zrobiłam.

Takie cuda kupiła Joasie i teraz udziela mi lekcji co i jak :)
te zawieszki są wspaniałe
sznurek woskowy i gumka

z dopiskiem ''do dzieła''

Witam serdecznie nowych obserwatorów,bardzo się cieszę że jesteście :)

Serdecznie wszystkim dziękuję, za miłe i komentarze pod ostatnim postem i za podpowiedzi,co jeszcze mogę zrobić z tą górą guzików,ha zrobiłam jeszcze z nich cosik,ale to w następnym poście :)