Szydełkowanie, jak widać w moich postach, jest moim ulubionym zajęciem. Ostatnio robię dużo serwetek, obrus też już na finiszu. Ale, ale nie tylko szydełkiem robię i nie tylko serwetki. Dzisiaj pokażę kilka drobiazgów, które zrobiłam między serwetkami, a co ważne dla bardzo ważnej, bliskiej sercu mi osoby, czyli dla Dasi, z okazji urodzin. Dasia jest bardzo utalentowana osóbką, robiącą cuda, wieloma technikami, ale szydełka nie tyka. Miałam zatem prostą sprawę w wyborze, co i czym zrobić. I tak powstało kilka drobiazgów
Moja córcia Gabi, bardzo lubi Dasię więc też chciała dodać coś od siebie i zrobiła kilka drobiazgów
Jadziu, przygotowałyście z córcią piękne prezenty ...
OdpowiedzUsuńnapewno Dasia się ucieszy :)
Rozejrzyj się dookoła
OdpowiedzUsuńjaki piękny mamy dzień
Jak wszystko w koło woła
I pozdrawia Ci긦¸¸¦¸
"Świeci słonko znów na niebie
świeci dla mnie i dla Ciebie
Niesie radość, na to liczę,
więc Miłego Dnia Ci życzę."
Prezenty powalające swą urodą, przepełnione sercem...... no cóż, tylko zazdrościć i życzyć by cieszyły Dasię :)
OdpowiedzUsuńA z dobrego źródła wiem, że obdarowana tryska szczęściem, aż łzy po pychu popłynęły :)
Szczególne ucałowania należą się Gabi za wielkie serducho w czynieniu takich prezentów !!! udała Ci się córcia, oj udała :))
buziaczki
Szczęściara ta Dasia...Piękne prezenty.Widzę ,że utalentowana nie tylko mama ,ale i córcia.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty, takie od serca :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Wszystko dotarło na czas
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca Jadziu i Gabrysiu!!!!
Kosmetyczka robi furorę w całym os. reh,. w którym jestem,