piątek, 15 marca 2013

Zima jakiej jeszcze nie było :(

Masakryczna zima, Syberia wręcz :( dzisiaj szłam 8 km do apteki na piechotkę. Mijałam samochody stojące, nawet lekka górka iiii korek. Jeszcze takiego śniegu nie było tej zimy.
Tak było rano,ale teraz jest jeszcze gorzej :(

                                                             Gabi zrobiła mi zdjęcie :)



                                                                      moja suczka

                                                     widok z kona zaspa, równa z oknem                   

Ale mimo wszystko serdecznie zapraszam na moją wiosenną rozdawajkę ( zimową )
Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję, za przemiłe komentarze i życzę ciepłego weekendu :)

16 komentarzy:

  1. U mnie chyba jeszcze więcej śniegu,masakra!

    OdpowiedzUsuń
  2. I u mnie taka zima. Pozdrawiam.
    http://pasjeteni.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzisiaj już jest groźnie. Miałam relację telefoniczną z Polski.
    Gorąco pozdrawiam i posyłam trochę ciepłych promyczków.

    OdpowiedzUsuń
  4. Faktycznie masakra !!! Moje dzieciaki też zasypane, odcięło ich od świata, koszmar !!!
    Trzymaj się cieplutko, a gdyby ... to wiesz, lecę se swoją łopatą :))
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  5. To niebezpiecznie samej tyle kilometrów w śniegu iść. Ja w zimę stulecia, wracając do domu z sankami, już po 3 km. wpadłam w śnieg po pachy i ani jednego kroku dalej sama nie mogłam zrobić. Całe szczęście,że mąż usłyszał mój krzyk.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej!!! U mnie sypało, ale nie aż tak!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. O matko ile śniegu! PRZED CHWILKĄ MÓWILI ,ŻE TAK JEST W PODKARPACKIM I LUBELSKIM.Dęblin chyba ominęło?:)Aż tak źle nie jest!!!!Trzymaj się ciepło!!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie dzisiaj też zima, że hej. Ale zdjęcia urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Podobno to już ostatnie podrygi tej zimy :)) U mnie również biało, choć o wiele wiele mniej :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ nasypało u Ciebie!!! Jak dotarłaś do apteki? A jeszcze trzeba było wrócić? Trzymaj się cieplutko:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zima jak widać nie poddaje się wiośnie:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdjęcia podobne do moich. Rano odśnieżanie wąskiej ścieżki aby przejść, teraz wróciłam i powtórka, z rannego odśnieżania śladu nie było.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie też sypało ,ale żeby aż tak.Super macie noooo ale nie teraz na wiosne...:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana u mnie też zima trzyma,ale nie aż tak nie ma takich opadów:)Trzymaj się cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  15. u mnie w piątek była dokładnie taka sama masakra :( Nie nadążałam z odśnieżaniem, a zaspy tworzyły się wszędzie tam, gdzie nie powinny :) Sąsiadce zasypało drzwi wejściowe i z domu wychodziła przez balkon :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń