Raczej się nie nudziłam. Egzaminy zaliczone, LO ukończone, jeszcze matura i... następna szkoła. Tak jakoś się rozkręciłam. A żeby się bardzo nie stresować to w tzw. międzyczasie dziergałam maskotki. Co o nich myślicie?
Każdy ma jakieś pokręcone hobby, dla jednych to dziwaczna pasja, dla innych szaleństwo chwili !!!
Idziesz jak burza, szkoła, dom i jeszcze tyle maskotek, jakieś turbodoładowanie masz, czy cóś ;) Śliczności, po prostu śliczności !
OdpowiedzUsuńBuziaczki Jadziunia :)
Dzięki Bożenko, te maskotki mnie uspokajają ;)
UsuńMaskotki są odlotowe:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratuluję wszystkich osiągnięć!
OdpowiedzUsuńZ całego serca gratuluję :-) Wspaniałe osiągnięcia.
OdpowiedzUsuńMaskotki cudne!
Pozdrawiam serdecznie.
Gratuluję :) Maskotki bardzo fajne, a kwiaty jak zwykle przepiękne :)
OdpowiedzUsuńŚliczne, oryginalne, słodkie maskotki. A jak ich dużo! Podziwiam, zakochałam się szczególnie w Minionkach i dzidziusiu ze smoczkiem. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję osiągnięć.A maskotki wspaniałe/
OdpowiedzUsuńCudowne maskotki,ile pracy włożone. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńogrom wspaniałej pracy. intelektualnej i rękodzielniczej :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne lalki :)
OdpowiedzUsuń