No cóż, kod zmieniony i lenistwo mnie dopadło ;) jedynie kilka koralików nadziergałam. Moja
Joasia mówi, że to przejściowe lenistwo, noo kochanaaa, trzymam Cię za słowo :) Pierwsze korale i serwetka ( inna)pojechały na szczytny cel
TU info. zapraszam
i jeszcze karteczki prezencik od Bożenki - Bony
i od Tereni -
Teni
Serdecznie kochane dziękuję za pamięć i piękne życzenia :) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę miłego weekendu :)
Śliczne, delikatne. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne korale :) Urocze prezenty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniałe naszyjniki, bardzo mi się podobają ;-))
OdpowiedzUsuńKochaniutka, my się musimy umówić na poważną rozmowę, bo czegoś tu nie rozumiem ... to się nazywa lenistwo ?! tyle tu tego, że ja przy tobie nierób pospolity jestem ;)
OdpowiedzUsuńJak zwykle jestem zachwycona Twoim koraliczeniem, a serwetkę u Danusi widziałam i też mnie zachwyciła :)
Karteczki śliczne, miło, że dziewczyny pamiętały :)
Buziaki
Śliczne korale i karteczki, wszystko takie delikatne, misternie wykonane ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Koraliki przecudne...Ty mówisz o lenistwie? Korale, piekne karteczki,jestes pracowita jak mróweczka,pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńJakie nicnierobienie????? Takie okazałe naszyjniki koralikowe!!! One są na nitkach czy na jakichś drucikach?
OdpowiedzUsuńkoraliki robię na nitce tytanowej :)
UsuńŁadne mi nicnierobienie !!
OdpowiedzUsuńKoraliki cudne, a jakże by inaczej, sama mam takie :)
Koleżanki się spisały, tylko taka jedna @ nawala ... ale wiesz o co biega, nadal liczę na wyrozumiałość :D
Buziaki :)
Piękne naszyjniki. Strasznie mi się podobają, gratuluję :)
OdpowiedzUsuń