Kolejne kurki wykluły się z jajek i teraz znoszą kolejne jajka ;)



To jest krzyżówka podkarpacko-mazowiecka ;)
zima się skończyła,ale moja kurka jeszcze szalika nie zdjęła :)
T mój wymysł, dziurawe jajo karczochowe.
tu widać co jest w środku jajka,przed wykluciem ;)
to są kurki nioski


trochę takich jajek

i co nieco karczochów,ale jakoś w tym roku nie mam serca do niech.


i jako przerywnik,maleńki koszyczek :)

No i to by było na tyle,na razie ;) teraz baranki są na tapecie,ale o tym w innym poście ;)
Witam serdecznie nowych obserwatorów,jak widać są w śród nas i panowie,którzy też mają smykałkę do takich prac.Serdecznie dziękuję za liczne i miłe komentarze,pozdrawiam cieplutko Jadzia :)